1 października na stadionie PGE Narodowym w Warszawie odbył się II Kongres Sportu Wiejskiego. Uczestniczyło w nim ponad 150 osób — działaczy, trenerów, sportowców, organizatorów sportu i przedstawicieli innych instytucji działających w środowisku wiejskim. Spotkanie obfitowało w ciekawe panele i konstruktywne dyskusje. Organizatorami Kongresu byli: Centrum Nowoczesnej Edukacji i Krajowe Zrzeszenie LZS przy współpracy Komisja Sportu Wiejskiego, Komisja Współpracy z Olimpijczykami oraz Komisja Współpracy Terytorialnej przy PKOl. Patronat Honorowy sprawowały: Ministerstwo Aktywów Państwowych, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Partnerami Strategicznymi wydarzenia byli: Tauron Polska Energia i PZU S.A., partnerami głównymi: Krajowa Grupa Spożywcza, Totalizator Sportowy Sp. z. o.o., Grupa Azoty, pozostałymi partnerami: Fundacja V4Sport, Polska Rada Żywienia, Fundacja Wespół, patronat medialny sprawowała TVPW.
Wśród zaproszonych gości na Kongresie obecni byli m.in.: Jacek Sasin, Wicepremier, Minister Aktywów Państwowych, Członek Zarządu PZU S.A. Małgorzata Sadurska, przedstawiciel Ministerstwa Sportu i Turystyki, Dyrektor Departamentu Sportu Dla Wszystkich Dariusz Buza oraz wiceprezes Tauron Polska Energia Tomasz Szczegielniak.
Zgromadzonych gości i uczestników powitał gospodarz Kongresu, prezes Rady Głównej Krajowego Zrzeszenia LZS, poseł Mieczysław Kazimierz Baszko, który powiedział m.in.: By realizować swój program na rzecz rozwoju kultury fizycznej w środowisku wiejskim musimy mieć przyjaciół w rządzie oraz instytucjach i firmach, którym zależy na rozwoju polskiej wsi, nie tylko tym gospodarczym, ale kulturowym, sportowym i cywilizacyjnym. I tacy przyjaciele są obecni dzisiaj na tej sali. Przypomniał, że Ludowe Zespoły Sportowe, to organizacja skupiająca ponad 200 tysięcy członków, że w tym roku dzięki współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki realizuje niezwykle bogaty program w zakresie sportu wyczynowego i amatorskiego, w tym sportu dzieci i młodzieży oraz na rzecz podnoszenia poziomu aktywności fizycznej mieszkańców wsi, temu m.in. służą projekty Aktywna Wieś i Organizator Sportu Wiejskiego. Po raz pierwszy w swojej historii jest też operatorem krajowym Rządowego Programu Klub, który wspomaga działalność małych klubów sportowych.
Następnie głos zabrał wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który na wstępie powiedział: Pewnie niektórych dziwi fakt obecności na tym kongresie ministra aktywów państwowych. Śpieszę więc wyjaśnić, że pod ministerstwo, którym zarządzam podlegają spółki skarbu państwa, które mocno wspierają polski sport. Budują fundament finansowy, bez którego nie ma dziś masowości w sporcie i sukcesów na arenach międzynarodowych. Cieszę się, że w ten sposób spółki skarbu państwa realizują strategię odpowiedzialnego rozwoju. Świętą zasadą naszego rządu — kontynuował — jest równe traktowanie wszystkich Polaków, niezależnie od tego gdzie mieszkają. Wszyscy muszą mieć dostęp do dobrej infrastruktury, w tym sportowej oraz osiągnięć cywilizacyjnych. Dlatego wspieramy Ludowe Zespoły Sportowe, a przez nie mieszkańców wsi, którzy muszą mieć warunki do realizacji swoich aspiracji sportowych, pasji i marzeń. Najlepszym tego przykładem jest PZU S.A. — sponsor strategiczny Krajowego Zrzeszenia LZS. Dodał, że żadne kariery sportowe, mistrzowie nie rodzą się od tak, stoi za tym praca u podstaw, którą właśnie wykonują Ludowe Zespoły Sportowe. Zadeklarował, że państwo i spółki skarbu państwa nadal wspierać będą nie tylko wybitnych, znanych mistrzów, ale także sport powszechny.
Kolejnym mówcą była Małgorzata Sadurska, członek Zarządu PZU S.A., która powiedziała m.in., że PZU S.A wspiera znanych sportowców i wielkie imprezy, jak Tour de Pologne, ale nie zapomina o sporcie amatorskim, sporcie dzieci i młodzieży. — Promocja zdrowia i zdrowego stylu życia jest bardzo ważna dla firmy, która zajmuje się ubezpieczeniami. Drugim ważnym aspektem, jest wyrównywanie szans — stwierdziła. Każda odpowiedzialna firma ma wpisane w swoje DNA akt patriotyzmu społecznego — dodała. Następnie oficjalnie ogłosiła, że PZU S.A. rozpoczął współpracę z Ludowymi Zespołami Sportowymi i został ich partnerem strategicznym. — Będziemy wspierać inicjatywy sportowe na szczeblu ogólnopolskim i lokalnym — powiedziała. — Ludowe Zespoły Sportowe to dobry partner, o czym świadczą ich dokonania — to 76 lat tradycji, wielkie nazwiska sportowców i duże doświadczenie. Współpraca z LZS — stwierdziła — doskonale wpisuje się w nasz flagowy program wspierania aktywności fizycznej dzieci i młodzieży — Dobra Drużyna PZU, wokół której zebraliśmy już ponad 70 tysięcy młodych sportowców. Jestem przekonana, że dzięki naszej współpracy aktywność fizyczna w środowisku wiejskim będzie rosnąć oraz że wspólnie wychowamy kolejnych młodych sportowców, którzy w przyszłości zostaną mistrzami świata i mistrzami olimpijskim.
Merytoryczną część Kongresu rozpoczął wykład Jakuba Kalinowskiego, prezesa Fundacji V4Sport, który nosił tytuł „Aktywność fizyczna Polaków — współczesne wyzwania i rozwiązania”. Prelegent w bardzo obrazowy sposób pokazał uczestnikom, dlaczego obecne czasy można nazwać „epoką bezruchu” i jakie są tego konsekwencje. Powszechnie wiadomo, że najgroźniejszy jest brak aktywności fizycznej wśród dzieci, który objawia się otyłością i wadami postawy. Brak aktywności fizycznej spowalnia także rozwój intelektualny naszych dzieci. Jest czwartą przyczyną zgonów na świecie. Nie jest też obojętny ekonomicznie — wyliczono, że bezruch społeczeństwa powoduje rocznie straty w budżecie państwa nawet w wysokości 2 miliardów złotych rocznie. Jak temu przeciwdziałać? W telegraficznym skrócie brzmi to tak: dzieci i dorośli powinni ruszać się przez cały dzień, dzieci powinny być aktywne fizycznie 60 minut dziennie poza zaplanowanymi w tygodniu aktywnościami (np. dotarcie do szkoły i powrót rowerem, na hulajnodze czy na piechotę), oferta organizacji sportowej powinna stawiać na uczestnictwo, a nie rywalizację, a w przedszkolach i szkołach dzieci jak najmniej czasu powinny spędzać siedząc w ławkach. W tym miejscu prelegent wspomniał o projekcie swojej fundacji o wdzięcznej nazwie „Akademia Korokieta i Lamy”, w którym połączone są trzy elementy — edukacja, ruch i zabawa. Zagadnienia ważne do przedyskutowania to m.in.: aktywny transport, aktywna edukacja w szkołach i uwzględniania promocji aktywności fizycznej w strategiach lokalnych samorządów.
Następnie odbyła się prezentacja przygotowana przez jednego z partnerów strategicznych kongresu — Tauron Polska Energia, która dotyczyła flagowej imprezy sportowej tej firmy dla dzieci — „Tauron Junior Cup — patriotyzm na sportowo”, czyli turniej piłki nożnej dla dziewcząt i chłopców w południowych obszarów Polski, którego finał rozgrywany zostanie w ramach obchodów Dnia Niepodległości w Tauron Arenie w Krakowie. W tym roku najlepsza drużyna tego turnieju ze starszego rocznika pojedzie na obóz sportowy na Maltę.
Drugim prelegentem kongresu był dr Konrad Burdyka z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN. Jego wykład nosił tytuł „Nowoczesna tożsamość jako siła i wyzwanie dla sportu wiejskiego”. Na wstępie stwierdził, że żyjemy w ciekawych czasach — pandemia, wojna, w Ukrainie, zawirowania ekonomiczne, a najbliżej nas depopulacja wsi, przemiany kulturowe i spadek znaczenia rolnictwa w gospodarce kraju. Wszystko to sprawia, że Ludowe Zespoły Sportowe, choć nadal bardzo popularne na polskiej wsi, muszą zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. By sprostać tym wyzwaniom potrzebna jest silna tożsamość organizacji. Następnie omówił główne i wyróżniające atrybuty organizacji, które pozwalają wytworzyć zbiorowe „ja” członków, a przez to odróżnić organizację od innych. Namawiał do lepszej promocji symboli organizacji (ogólnopolskiego i lokalnych), wizerunków sportowca LZS, do dbania o dobre relacje z mieszkańcami, którzy nie są członami LZS. Największe wyzwania jego zdaniem to — umiejętne budowanie wspólnoty lokalnej wokół przysłowiowego „boiska”, utrzymanie ciągłości pokoleniowej w coraz bardziej zatomizowanym świecie, promocja uniwersalnych wartości (np. altruizmu, bezinteresownej pomocy innym, w tym działalność charytatywna) oraz lepsze wykorzystanie historii Ludowych Zespołów Sportowych, bo wciąż żyje jeszcze wielu ludzi, którzy o tej historii mogą opowiedzieć, a fundament tej opowieści został już postawiony — to Muzeum Sportu Wiejskiego w Łebczu.
Kolejnym punktem była debata z udziałem Iwony Marcinkiewicz, znakomitej niegdyś łuczniczki, obecnie związanej z PKOl, dyrektora Dariusza Buzy z Ministerstwa Sportu i Turystyki, wiceprezesa Tauronu Tomasza Szczegielskiego i Jakuba Kalinowskiego oraz prowadzącego debatę i cały kongres redaktora Krzysztofa Ratajczaka. Dyskutowano o finansowaniu sportu, małej aktywności fizycznej społeczeństwa, promocji sportu, roli wielkich mistrzów i social mediów, lokalnej infrastrukturze sportowej, identyfikacji sportowych talentów na wczesnym etapie. Ostatnim gościem tej debaty był Wojciech Nowicki, mistrz olimpijski w rzucie młotem, zawodnik klubu LZS — KS Podlasie Białystok, który na pytanie prowadzącego — jak zostaje się mistrzem olimpijskim, krótko odpowiedział: ciężką pracą, nie ma bowiem prostej drogi do sukcesu, a później dodał, że warto mieć marzenia, realizować je, nie zniechęcać się niepowodzeniami i porażkami.
Następnie uczestnicy wysłuchali debaty na temat rozwoju sportu w środowisku wiejskim, w której udział wzięli: Wojciech Nowicki, Barbara Bieganowska-Zając, wielokrotna medalistka paraolimpijska, prof. AJD Eligiusz Małolepszy z Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie (autor ponad 270 publikacji z zakresu kultury fizycznej), prezes Rady Głównej Krajowego Zrzeszenia LZS Mieczysław Kazimierz Baszko oraz prowadzący debatę dr Krzysztof Piech z AWF Biała Podlaska, który w swojej pracy naukowej zajmuje się aktywnością ruchową w rodzinie oraz tradycyjnymi zabawami i grami. Wszyscy uczestnicy tej debaty zgodzili się, udowadniając to na własnych przykładach, że do ruchu i aktywności fizycznej należy zachęcać od najmłodszych lat, a najważniejszą rolę mają do odegrania nauczyciele wychowania fizycznego i rodzice, wskazywali na prostą zależność — jak rodzice prowadzą zdrowy i aktywny tryb życia, ich dzieci też go przejmą. Dyskutowano o barierach w sporcie, jego aspekcie wychowawczym. Z sali głoś zabrali m.in. Piotr Klecha, Jan Zalewski i Rafał Szubert.
Na zakończenie merytorycznej części kongresu red. Krzysztof Ratajczak namawiał działaczy, trenerów i sportowców by chwalili się swoimi osiągnięciami w mediach tych elektronicznych i tradycyjnych, gdyż w sporcie jak się coś wywalczyło, zdobyło nie wolno być anonimowym. To pomaga w zdobywaniu sponsorów.
Za udział w kongresie podziękował wszystkim uczestnikom i organizatorem prezes Rady Głównej KZ LZS Mieczysław Kazimierz Baszko.
Później wszyscy uczestnicy spotkali się na wspólnym obiedzie w namiotach rozstawionych na błoniach stadionu, gdzie wcześniej odbyły się pokazy sportowe przygotowane przez kluby Zrzeszenia LZS. Przed wieczornym koncertem „Roztańczony Narodowy” uczestnicy mogli też zwiedzić stoiska kół gospodyń wiejskich, bowiem na błoniach odbywała się również impreza pon. „Polska od Kuchni. Festiwal Kół Gospodyń Wiejskich”.
