Skip to main content

Kamil Stoch mistrzem Polski, Piotr Żyła wicemistrzem, Paweł Wąsek z brązowym medalem

40 zawodników startowało w Mistrzostwach Polski w skokach narciarskich, które odbyły się 22 grudnia w Wiśle. Na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Maince pojawiła się cała krajowa czołówka — nie startował jedynie lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Dawid Kubacki. Był to ostatni sprawdzian naszych skoczków przed prestiżowym Turniejem Czterech Skoczni, który na przełomie roku odbędzie się na skoczniach w Niemczech i Austrii. Konkurs odbył się w trudnych warunkach pogodowych — wiał nierówny wiatr, który spowodował wydłużenie rywalizacji, ale ostatecznie wszyscy zawodnicy oddali skoki zarówno w pierwszej jak i w drugiej serii.

Po pierwszej serii na prowadzeniu był Piotr Żyła z WSS Wisła (127 m), na drugim Kamil Stoch z Eve-nement Zakopane (138 m) a na trzecim Paweł Wąsek z WSS Wisła (130 m). W drugiej serii najdalej skoczył Stefan Hula z Eve-nement Zakopane, uzyskując 127,5 m. Wystarczyło to na awans z piątej na czwarta pozycję. W czołówce miejscami zamienili się Piotr Żyła i Kamil Stoch. W końcowej klasyfikacji Stoch był lepszy o zaledwie 0.5 punktu. Paweł Wąsek do  zwycięzcy stracił 26 punktów i pewnie utrzymał trzecie miejsce.

Poza Żyłą i Wąskiem, którzy są zawodnikami naszego klubu WSS Wisła w pierwszej „10” znalazło się jeszcze czterech innych zawodników z klubów Zrzeszenia LZS — 5 miejsce zajął Jan Habdas z LKS Klimczok Bystra (ten znakomity wynik zadecydował, że znalazł się on w polskiej kadrze na Turniej Czterech Skoczni), szósty był Jarosław Krzak z PLKS Olimpijczyk Gilowice, dziewiąty Wiktor Szozda z WSS Wisła, dziesiąty Aleksander Zniszczoł z tego samego klubu.

W historii Mistrzostw Polski w skokach narciarskich najwięcej medali zdobył Adam Małysz. Biorąc pod uwagę starty na wszystkich obiektach oraz w sezonach letnim i zimowym obecny prezes Polskiego Związku Narciarskiego ma na swoim koncie aż 28 krążków. Kamil Stoch ma ich 18.

Fot. PZN Facebook