Skip to main content

Spotkanie przyjaciół — piłkarzy z LZS Tuchomie po ponad 40 latach

Tuchomie to miejscowość gminna położona w powiecie bytowskim, na pięknej kaszubskiej ziemi. Działa tu prężnie Gminny Klub Sportowy Myśliwiec Tuchomie, w którym uprawia się piłkę nożną. Klub jest naturalnym spadkobiercą LZS Tuchomie, który został założony w 1949 roku. Obecnie klub gra w słupskiej lidze okręgowej i prowadzi Akademię Piłkarską, która ma Zielony Certyfikat PZPN. Napisał do nas pan Eugeniusz Bulczak, który grał w klubie w latach 1970-1980 i był kapitanem drużyny. Piłkarze z tego „klubowego czasu” postanowili się po latach spotkać i… powspominać stare, dobre czasy. Spotkanie wyznaczyli sobie na 29 lipca 2023 roku. Pan Eugeniusz poprosił nas także, by na naszej stronie poświęcić im kilka słów, co niniejszym czynimy. Oto fragmenty listu przysłanego do redakcji.

Graliśmy w LZS Tuchomie w latach 1970-1980, dziś jesteśmy już w podeszłym wieku, od 59 do 74 lat. W tamtym czasie graliśmy w klasie A grupy bytowsko-miasteckiej (woj. słupskie). Byłem kapitanem tej drużyny w latach 1972-1980, do dnia dzisiejszego mam koszulkę z opaską kapitana, ma dla mnie olbrzymią wartość. (…) Myśmy w tamtych latach grali z wielkiej pasji i miłości do tego sportu. Nie braliśmy żadnych pieniędzy. Dostarczaliśmy kibicom niezapomnianych wrażeń, emocji. (…). W 1970 roku LZS Tuchomie wszedł do A klasy, pracowałem wtedy w Bytowie, moi koledzy Michał Borzyszkowski i Andrzej Kulas opowiadali mi o klubie, jego problemach kadrowych i finansowych, dałem się namówić na grę w nim. Po trzech spotkaniach wybrano mnie na kapitana. Koledzy uważali, że jestem wojownikiem i potrafię poderwać innych do walki, a także poprowadzić sprawy organizacyjne klubu. Po zakończeniu kariery sportowej w latach 1984-88 działałem społecznie w Wydziale Dyscypliny, Gier i Wychowania w Słupskim Okręgowym Związku Piłki Nożnej. (…) Pracowałem również w Wojewódzkim Zrzeszeniu LZS w Słupsku jako starszy inspektor ds. szkół rolniczych, imprez i akcji masowych. Później od 1984 roku do 2020 pracowałem w branży mleczarskiej. Aktualnie liczę już 67 lat.

(…) Grało ze mną wielu wspaniałych kolegów. Na przykład Marian Stobiński, wieloletni dyrektor SP w Tuchomiu, Wiesław Bezhupka, nauczycielem wf, który później został dyrektorem tej samej szkoły, w latach 1984-1992 szkolił w naszym klubie młodych piłkarzy, m.in. jego chłopcy w finale ogólnopolskim drużyn 5-osobowych zajęli drugie miejsce. (…) Po nim byli inni nauczyciele, jak kolega Wróblewski. (…) Ale przez całe te 10 lat mieliśmy problemy finansowe, władze samorządowe nie bardzo nam pomagały. Szukałem wsparcia w różnych zakładach pracy w Bytowie i okolicach, prosiłem o zakup sprzętu sportowego — dostawałem niewielkie kwoty, ale ratowały nasz zespół. Pomagał nam Powiatowy Zarząd Gminnych Spółdzielni „SCh” w Bytowie i spółdzielnia w Tuchowie, gdzie pracował wspaniały człowiek Paweł Chrzan, który był wieloletnim kierownikiem piekarni — to dzięki niemu dostawaliśmy samochód dostawczy na mecze wyjazdowe. Gdy graliśmy mecze u siebie to z własnej kieszeni opłacaliśmy sędziów, każdy dawał od 5 do 7 złotych — wielu członków zespołu wówczas pracowało, uczyło się zaocznie lub wieczorowo, np. ja ukończyłem studia zaoczne o profilu rolniczym. (…)

Lepsze czasy dla sportu w Tuchomiu nadeszły gdy pod koniec lat 80. XX wieku wójtem został nasz kolega klubowy Jerzy Lewi-Kiedrowski, ale to już inna bajka…

Skład drużyny LZS Tuchomie w latach 1970-1980: Jan Jursza, Leszek Wojniak, Wiesław Bezhupka, Eugeniusz Bulczak, Paweł Borzyszkowski, Antoni Borzyszkowski, Adam Grebin, Marian, Krzysztof, Janusz Stobińscy, Adam Stadnik, Bogdan Swolak, Andrzej Kulas, Jerzy Lewi-Kiedrowski, Stanisław i Czesław Junchniewicz, Franciszek Rybakowski, Maciej Nowak, Henryk Hopka, Bogdan i Jan Piwowarski, Janusz Litorski, Marian Wałdoch, Adam Jenta. Nie ma wśród nas już Michała Borzyszkowskiego, Andrzeja Litorskiego i Jana Lacha.

Na zdjęciu: kolejne pokolenie młodych piłkarzy z Tuchomia. Fot. GKS Myśliwiec Tuchomie Facebook