III Biebrzański Roller Cup, odbył się 14 września w Mikicinie, gm. Jaświły pod honorowym patronatem Marka Jarosza Wójta Gminy Jaświły. Wydarzenia to z roku na rok zyskuje coraz większą popularność wśród miłośników jazdy na rolkach. Rywalizacja odbywała się w kilku kategoriach wiekowych. Najmłodsi zawodnicy, do 10. roku życia, mieli do pokonania trasę o długości 500 metrów. Starsze dzieci w wieku 11–14 lat zmierzyły się z dystansem 1000 metrów, a młodzież z grupy 15–17 lat – z trasą dwukilometrową. Dla dorosłych przygotowano dwa wyścigi: fitness na dystansie 9750 metrów oraz główny, najbardziej wymagający bieg na 19 500 metrów, przeznaczony dla pełnoletnich zaawansowanych uczestników. Najmłodszym zawodnikiem zawodów była Kaja Mitros z Polkowa, najstarszym Henryk Koszczuk. W kategorii 15-17 lat pierwsze miejsce zajął Michał Szewko, w kat. 19-29 lat Itan Ciborowski z KS Seba-Sport Pisz, w kat. 40-49 lat Mariusz Burzyński Rollgang Wasilików, w kat. 50-59 lat Sebastian Ciborowski z KS Seba-Sport Pisz, w kat. 60-69 lat Jarosław Paczuski Legia Warszawa Masters, w kat. 70+ Henryk Koszczuk z Jungheirich Jatwieź Duża.
Przypomnijmy, że pomysłodawcą i głównym inicjatorem tej imprezy jest Henryk Koszczuk, pochodzący z Jatwiezi Dużej na Podlasiu. Choć od wielu lat mieszka w Warszawie, gdzie organizuje liczne wydarzenia sportowe i społeczne związane z jazdą na rolkach, wciąż czuje więź z rodzinnymi stronami. To właśnie podczas jednej z wizyt, trzy lata temu, kiedy przejeżdżał na rolkach w kierunku Bobrówki, narodził się pomysł zorganizowania tutaj zawodów rolkarskich. Pan Henryk kiedyś był biegaczem, jednak – jak mówi – z czasem stawy zaczęły dawać o sobie znać i musiałem poszukać mniej obciążającej alternatywy. Wtedy pojawiły się rolki. Mimo 78 lat – nie ogranicza się jedynie do roli organizatora, wystartował w wyścigu głównym na dystansie 20 km, pokazując, że pasja do sportu nie zna metryki. Ten entuzjasta rolkarstwa wierzy w dalszy rozwój inicjatywy. – To wydarzenie ma szansę stać się imprezą ogólnopolską o wysokiej randze. Jestem przekonany, że za rok czy dwa będziemy w stanie dorównać, a nawet przebić popularnością podobne zawody organizowane w innych regionach Polski – mówi.
Na imprezie obecny był prezes Krajowego Zrzeszenia LZS Mieczysław Kazimierz Baszko, bo to KZ LZS jest jednym z głównych organizatorów imprezy, który na otwarciu powiedział: – Trzy lata temu odbyła się pierwsza edycja, a dziś świętujemy już trzecią. Od tego czasu zawody na stałe wpisały się do kalendarza wydarzeń LZS jako impreza ogólnopolska. Co ważne, mogą w nich uczestniczyć zarówno zawodnicy posiadający licencję sportową, jak i amatorzy, którzy po prostu chcą sprawdzić swoje siły na trasie. Z kolei Bożena Kupińska, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Jaświłach z zadowoleniem powiedziała, że dzięki tej imprezie Mikicin staje się coraz bardziej rozpoznawalny w regionie i nie tylko, co daje organizatorom satysfakcję, ale też ogromną motywację do dalszego działania.
Zawodom towarzyszył także piknik, który przyciągnął całe rodziny. Koła Gospodyń Wiejskich zadbały o smakowitą oprawę wydarzenia: KGW „Bobrówka” serwowało tradycyjną grochówkę z kuchni polowej, a KGW „Zabielanki” – między innymi chrupiące krokieciki i aromatyczną babkę ziemniaczaną. Najmłodsi mogli korzystać z darmowego dmuchańca, gier i zabaw przygotowanych przez Gminny Ośrodek Kultury i Biblioteki Publicznej w Jaświłach. Swoje stoiska prezentowały również jednostki OSP oraz Biebrzański Park Narodowy. Najlepsi zawodnicy otrzymali puchary i nagrody, a patronem medialnym wydarzenia była Sokółka TV.
Organizatorami wydarzenia byli: Krajowe Zrzeszenie LZS w Warszawie, Podlaskie Zrzeszenie LZS w Białymstoku, Gmina Jaświły, Gminny Ośrodek Kultury w Jaświłach oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Mikicinie.
Na podstawie relacji Sylwii Matuk, fot. Jarosław Stasiulewicz i ultimasport.pl Facebook
Impreza dofinansowana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki