22 września na gali „France Football” Ewa Pajor odebrała nagrodę im. Gerda Muellera dla najlepszej napastniczki na świecie. Nagroda wręczana jest podczas gali Złotej Piłki od 2021 r. Otrzymuje ją ten, kto w poprzednim sezonie strzelił we wszystkich rozgrywkach najwięcej goli. Do tej pory wręczano ją tylko piłkarzom. Pierwszym laureatem w historii był Robert Lewandowski. W tym roku po raz pierwszy nagrodzono też piłkarki, a pierwszą laureatką została właśnie Ewa Pajor. Wspaniały zbieg okoliczności – oboje przejdą do historii jako pierwsi zdobywcy tej nagrody.
Nasza 28-letnia napastniczka miała doskonały ubiegły sezon. Łącznie strzeliła 52 gole w barwach Barcelony i w reprezentacji naszego kraju. Do tego dołożyła jeszcze 18 asyst. – Jestem wzruszona i wdzięczna – powiedziała Pajor podczas gali w Paryżu. – Mała dziewczynka ze wsi w Polsce nigdy nawet nie marzyła, by znaleźć się w takim momencie, grać dla FC Barcelona i reprezentować swój kraj. Zajęła także wysokie 8. miejsce w tegorocznym plebiscycie Złotej Piłki. Po raz pierwszy głośniej zrobiło się o niej w 2013 roku, kiedy to reprezentacja Polski U17 wywalczyła złoty medal Mistrzostw Europy do lat 17. Po zakończeniu turnieju została wybrana najlepszą zawodniczką mistrzostw, a 9 października 2013 otrzymała nagrodę UEFA Under-17 Golden Player dla najlepszej piłkarki w Europie do lat 17.
Ewa Pajor na świat przyszła w Uniejowie, jednak jej dom rodzinny znajduje się w pobliskim Pęgowie, gdzie mieszka z górą 70 osób. Jak kiedyś opowiadała przed komputerem nie siedziała, bo go nie miała, przed telewizorem i telefonem też nie, za to pomagała w rodzinnym gospodarstwie. Czas wolny spędzała na podwórka… grając w piłkę z rodzeństwem i kolegami. Ma trzy siostry i brata. Jej talent i piłkarską pasję jako pierwszy zauważył jej nauczyciel wychowania fizycznego w szkole podstawowej i trener klubu Orlęta Wielenin, Piotr Kozłowski, który przekonał jej rodziców i bezinteresownie przywoził do Medyka Konin na treningi, gdzie z młodymi piłkarkami pracowała Nina Patalon, obecna selekcjonerka reprezentacji kobiet. To wtedy mając 12 lat Ewa Pajor znalazła się w składzie KKP Medyk Konin na nasz turniej „Piłkarska Kadra Czeka” ( nie, nie została królową strzelczyń, choć „Medyczki” ten turniej wygrały). Po zakończeniu szkoły podstawowej kontynuowała naukę w Koninie, zamieszkała w internacie. Żeby nie czuła się samotnie, w piłkę zaczęła też grać jej starsza siostra Paulina, która przeprowadziła się z nią do Konina. Jako zawodniczka Medyka, mając zaledwie 15 lat, zadebiutowała w polskiej ekstralidze. Z konińskim zespołem zdobyła mistrzostwo kraju oraz Puchar Polski. Dla seniorskiej drużyny Medyka zdobyła 74 bramki, w tym 64 w ekstralidze. W 2015 roku zdecydowała się przejść do VfL Wolfsburg, a w 2024 roku podpisała kontrakt z FC Barcelona. W reprezentacji Polski (różne kategorie wiekowe) występuje od 2009 roku – ma na swoim koncie 132 reprezentacyjne występy, w których strzeliła 91 bramek, w tym w drużynie seniorek 69.
Tak o niej mówi Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji Polski: – Ma silny charakter. Jej wielkim atutem jest samodyscyplina. Mówi się, że szczęście, które pojawia się w naszym życiu, jest sumą tego, co sobie wypracowaliśmy. Ewa jest bardzo pracowita. I jeszcze jedno, bardzo ważne: we właściwych momentach podejmuje dobre decyzje. Nie spieszy się, nie słucha opinii publicznej. Kiedyś wszyscy doradzali jej odejście z Wolfsburga, a ona została jeszcze przez trzy sezony i odeszła do Barcelony, gdy była u szczytu kariery (fragment z rozmowy na gazeta.pl).
Gratulujemy Ewie i życzymy jej, że kiedyś zdobyła „Złotą Piłkę”!
Fot. Eurosport Facebook