Aktualności KZ Ludowych Zespołów Sportowych

Cross Trzeźwości Szlakiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Suchowoli to jedna z najstarszych imprez biegowych w Podlaskiem. Tegoroczny nosił numer 29 i odbył się 21 września, połączony był z podsumowaniem Grand Prix Środka Europy na 10 km. Trasa wiodła z Suchowoli do Okopów, gdzie urodził się bł. ks. Jerzy Popiełuszko i z powrotem. To był bieg główny, można było także wystartować w Mini Crossie na 2,5 km, odbyły się także biegi towarzyszące w pięciu kategoriach dla dzieci młodzieży oraz marsz nordic walking. Ogółem we wszystkich biegach wzięło udział 300 osób, w tym 114 w biegu głównym i 36 w Mini Crossie. W ceremonii otwarcie wydarzenia udział wzięli m.in.: Michał Matyskiel, Burmistrz Suchowoli, Mieczysław Kazimierz Baszko, Prezes Krajowego Zrzeszenia LZS, Grzegorz Andrzej Dutkiewicz, Burmistrz Goniądza, Przewodnicząca Podlaskiego Zrzeszenia LZS Jolanta Bernatowicz i wiceprzewodnicząca Elżbieta Skalimowska. Wśród zawodników obecny był również Tadeusz Dziekoński – rodowity goniądzanin, wybitny lekkoatleta specjalizujący się w biegach długodystansowych, mistrz świata w biegu na 100 km w kategorii 60–64 lata (2010), srebrny medalista Mistrzostw Europy Weteranów (maraton 2012), a obecnie wiceprezes Polskiego Związku Weteranów Lekkiej Atletyki oraz najbardziej znany w kraju atestator tras biegowych.

Zwycięzcy poszczególnych biegów otrzymali nagrody pieniężne oraz sprzęt sportowy, wszyscy uczestnicy okolicznościowe koszuli, posiłek i napoje. W czasie imprezy odbył się także profilaktyczny festyn rodzinny. Były gry i zabawy ruchowe, dmuchańce, animacje dla dzieci oraz pokaz tricków piłkarskich w wykonaniu mistrza świata w teqballu Adriana Duszaka. A co najważniejsze na uczestników biegu i gości czekały tradycyjne podlaskie przysmaki z ziemniaków – od babki ziemniaczanej, przez aromatyczne placki, aż po kartacze. Było to możliwe dzięki pozyskaniu przez KGW „Suchowolanki” dotacji na realizację projektu „Smak i zapach tradycji”.

Bieg główny na 10 km w kat. open wygrał Andrzej Leończuk, wśród kobiet najlepsza była Martyna Krawczyńska. W biegu głównym startowało także 5 mężczyzn w wieku 70 lat – najlepszy wynik spośród nich uzyskał Sławomir Zienkiewicz, który rywalizował na wózku. Mini Cross na 2,5 km wygrał Mariusz Filipkowski, spośród kobiet najlepsza była Katarzyna Kulesza. Podsumowano także wyniki Grand Prix Środka Europy na 10 km – wśród kobiet pierwsze miejsce zajęła Katarzyna Jankowska (sklasyfikowano 71 biegaczek), wśród mężczyzn najlepszy okazał się Marcin Getek (sklasyfikowano 162 biegaczy). Na Grand Prix Środka Europy składają się cztery biegi uliczne na 10 km, które odbywają się w Mońkach, Grajewie, Goniądzu i Suchowoli.

Organizatorami imprezy byli: Krajowe  Zrzeszenie LZS, Burmistrz Suchowoli, Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Turystyki w Suchowoli, Ludowy Uczniowski Klub Sportowy „GOKSiT” Suchowola, Gminna Komisja Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Suchowoli, Zarząd Gminny OSP RP w Suchowoli, Podlaskie Zrzeszenie LZS, Pędziwiatr Białystok, Zespół Szkół w Suchowoli, Szkoła Podstawowa w Suchowoli, współorganizatorem ASSIDUS Artur Konopko,  firma zajmująca się organizacja zapisów oraz elektronicznym pomiarem czasu. Impreza została dofinansowana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Samorząd Województwa Podlaskiego.

W dniach 13-21 w Tokio odbyły się Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce. Polskę reprezentowało 62 zawodników i zawodniczek. Jedyny medal dla naszego kraju zdobyła Maria Żodzik z KS Podlasie Białystok, która w skoku wzwyż została wicemistrzynią świata. Skoczkini rozpoczęła zawody od pokonania w drugiej próbie poprzeczki zawieszonej na wysokości 1.88. Następnie bez problemu zaliczyła 1.93 oraz 1.97. Gdy poprzeczka powędrowała na wysokość 2.00 nad Stadion Olimpijski przyszły ciemne chmury i rozpętała się ulewa. To sprawiło, że Polka musiała dłużej czekać na swoją próbę. Po kilkunastominutowej przerwie ponownie przystąpiła do zawodów. Dwa skoki na 2.00 nie były udane, ale trzecia już tak. Wtedy sędziowie ponownie przerwali konkurs, ze względu na ulewę. Ostatecznie nasza zawodniczka zajęła drugie miejsce i zdobyła srebrny medal. Po powrocie do kraju podkreśliła, że ten medal jest „podziękowaniem dla Polski” – Za to, że mnie przyjęła, że pozwoliła realizować marzenia. Jestem już swoja – dodała, z trudem powstrzymując łzy. Przypomnijmy, że Maria pochodzi z Białorusi, zaczęła trenować w wieku 14 lat, dziś ma 28, jej trenerem jest obecnie 24-letni Wyszyński, na samym początku jak trafiła do klubu z Podlasia trenował ją Nazarkiewicz.

Jak wyliczył serwis Athletics News na X, w trakcie imprezy w Tokio padło osiem rekordów MŚ (rozgrywanych od 1983 roku), pobito 9 rekordów kontynentów, 62 rekordy państw, ustanowiono też 22 najlepsze w tym roku wyniki na świecie, padło 210 rekordów życiowych, w czym udział miało sześcioro Polaków. Występ Polaków zwieńczyło dziewięć występów na miejsca 1-8. W sumie nasza reprezentacja wraca z Japonii z dorobkiem 36 punktów – lepszym od MŚ w Budapeszcie i okazalszym niż ten, którego świadkami byliśmy na igrzyskach w Paryżu. Choć na naszych zawodników i władze PZLA spadło wiele niepochlebnych opinii, to nie jest to jeszcze „dno” jak sugerowali niektórzy – po prostu jesteśmy o krok za światową elitą. Najlepiej uświadamia to fakt, że w sumie w tych mistrzostwach medale wywalczyli przedstawiciele aż 53 krajów (!), co jest rekordem historycznym, zdecydowanie zresztą pobitym.

Wróćmy do zawodników z klubów Zrzeszenia. W reprezentacji Polski na Mistrzostwach Świata w Tokio startowało 16 zawodników z naszych klubów. Jak im poszło? W stojącym na historycznym poziomie finałowym biegu na 400 m 4 miejsce zajęła Natalia Bukowiecka z KS Podlasie Białystok. Nasza gwiazda startowała także w biegu sztafetowym 4×400 m i wraz z koleżankami zajęła 5 miejsce, brała też udział w sztafecie 4×400 m Mix, która zajęła 4 miejsce – przegrali medal o dwie setne sekundy! Nie była zadowolona ze swojego występy na 100 m Ewa Swoboda z KS Podlasie Białystok, która zakończyła rywalizację na półfinale. Startowała także  razem z  Magdaleną Niemczyk z UKS Tiki Taka Kolbuszowa w sztafecie 4 x100 m, która dotarła do finału, zajęła tam 8 miejsce, ale została zdyskwalifikowana za wadliwe przekazanie pałeczki. Rezerwową w tej sztafecie była także Marlena Granaszewska z KS Podlasie Białystok. W rzucie oszczepem startowały Maria Andrejczyk z LUKS Hańcza Suwałki i Małgorzata Maślak-Glugla z ULKS Tychowo – ta pierwsza nie zakwalifikowała się do finału, ta druga tak – w eliminacjach rzuciła 61.79 i poprawiała rekord życiowy, w finale 24-letnia zawodniczka z Tychowa zajęła 12 miejsce. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku jej rekord życiowy wynosił zaledwie 57,39 m, w tym podczas mistrzostw Polski zdobyła złoty medal z wynikiem 61.42, co dało jej szansę kwalifikacji na mistrzostwa świata. Mamy nadzieję, że nasza Małgosia będzie osiągać w przyszłości jeszcze lepsze rezultaty.

W rzucie oszczepem mężczyzn startowało dwóch zawodników z naszych klubów – Cyprian Mrzygłód z ALKS AJP Gorzów Wlkp. i Dawid Wegner z LUKS Start Nakło nad Notecią. Wszyscy liczyli przede wszystkim na tego pierwszego, który miał całkiem dobry sezon, tymczasem Cyprian Mrzygłód nie przebrnął kwalifikacji, za to Dawid Wegner zakwalifikował się do finału poprawiając w klasyfikacjach wynikiem 85.67 rekord życiowy – w finale zajął 9 miejsce. Klaudia Kazimierska z LKS Vectra Włocławek zakwalifikowała się do finału w biegu na 1500 m, w którym zajęła 7 miejsce – poprawia w nim rekord życiowy, uzyskując drugi wynik w historii polskiej la.

Mateusz Kaczor RLTL GGG Radom startując jako debiutant w maratonie zajął 50 miejsce. W eliminacjach odpadli: Nikola Horowska ALKS AJP Gorzów Wlkp. (skok w dal), Ewa Różańska KS Podlasie Białystok (rzut młotem), Filip Ostrowski KKL Rodło Kwidzyn (800 m), Damian Czykier KS Podlasie Białystok (110 ppł), podobnie jak sztafeta mężczyzn 4×100 m, w której biegł Dominik Kopeć KS Agros Zamość.

Fot. PZLA Facebook

W dniach 19-20 września w Staszowie odbyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w zapasach w stylu wolnym. Uczestniczyło w nich 58 zawodników z 32 klubów. Zawodnicy z klubów Zrzeszenia zdobyli na nich łącznie 18 medali – 4 złote, 5 srebrnych i 9 brązowych. Zapaśnicy rywalizowali w 6 kategoriach wagowych – do zdobycia były 24 medale. Stoczono 90 walk, klasyfikację drużynową wygrał ZKS Koszalin przed MLUKS Karlino i WKS Grunwald Poznań.

Mistrzowie Polski z klubów Zrzeszenia: kat 57 kg Andrzej Górecki z GLUKS Invictus Sicienko, 86 kg Igor Szucki z MLUKS Karlino, 97 kg Filip Szucki z MLUKS Karlino, 125 kg Jakub Banaszak z KS Bloczek Team Pelplin.

Wicemistrzowie Polski z klubów Zrzeszenia: kat. 57 kg Dionizy Mróz Stowarzyszenie Centrum SiR Staszów, 65 kg Mateusz Buczkowski LKS Orzeł Namysłów, 86 kg Damian Korbus ZKS Koszalin, 97 kg Wiktor Hasa ZKS Koszalin, 125 kg Konrad Ilczak LMKS Krasnystaw.

Brązowi medaliści MMP z klubów Zrzeszenia: 57 kg Patryk Wilczak MULKS Platan Borkowice i Ireneusz Głowacki ZTS Sokół Lublin, 65 kg Rafał Szewc KS Lotnik Wrocław, 74 kg Fabian Niedźwiedzki LKS Mazowsze Teresin i Mateusz Łuszczyński ZKS Koszalin, 86 kg Kacper Wcisło ZKS Stal Rzeszów i Patryk Kostrzewski WLKS Nowe Iganie, 97 kg Taron Shahinyan LKS Łódzka Akademia Zapasów, 125 kg Krzysztof Cieślak ULKS Bizon Milicz.

XVI Bieg Rolnika, który odbył się 20 września w Toczyłowie, zgromadził na starcie blisko 350 uczestników w różnym wieku z regionu Podlasia i gości z Litwy. Bieg był jednocześnie Mistrzostwami Rolników Podlaskiego Zrzeszenia LZS w Białymstoku. Widowiskowa trasa biegła wzdłuż linii brzegowej Jeziora Toczyłowskiego. Organizatorzy przygotowali dla kobiet i mężczyzn bieg na dystansie 5 km oraz bieg „Jestem EKO-segreguję!” na dystansie 1,5 km dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z bieganiem. Uczniowie szkół podstawowych rywalizowali na dystansach od 100 do 800. Główne biegi zgromadziły blisko 100 biegaczy, dopisała frekwencja wśród dzieci i młodzieży. Dla najlepszych w każdej kategorii wiekowej przygotowano okolicznościowe medale oraz upominki. W  kategorii open tradycyjnie najlepsza kobieta i najlepszy mężczyzna otrzymali… żywe koguty (jak się później okazało w klatce zwycięzcy kategorii open… była kura!).

W biegu kobiet open najlepsza okazała się Roksana Świacka z Maćkowej Rudy, drugie miejsce zajęła Ewa Alicka z Dąbrowski Team Szczuczyn, trzecie Agnieszka Chutkowska z Kolno Biega. Bieg mężczyzn Open wygrał Grzegorz Markiewicz z Kalinowski Team Czeremcha, drugi był Rafał Wronowski z Wrona Run Banie Mazurskie, trzeci Jarosław Czopek z Maratonka Grajewo. Mistrzynią rolniczek Podlaskiego Zrzeszenia LZS została Emilia Radziwońska z Konorazów, wicemistrzynią Sylwia Waszkiewicz z Kolonii Szymany, trzecie miejsce na podium zajęła Monika Kaczyńska z Dąbrowy Białostockiej, wśród mężczyzn mistrzem został Andrzej Godlewski z Biegam dla Zdrowia Borawskie, wicemistrzem Karol Krzyżanowski z Maratonki Grajewo – Sołki, trzecie miejsce zajął  Aleksander Turowski z Maratonki Grajewo – Sojczyn Borowy. W biegu na 1500 m „Jestem EKO-segreguję!” wśród kobiet na podium stanęły: 1. Katarzyna Kulesza z Białystoku, 2. Sylwia Guzowska z Maratonki Grajewo, 3. Ewelina Truszkowska z Kolonii Szymany, wśród mężczyzn: 1. Krzysztof Zielenkiewicz z Białystoku, 2. Jarosław Nieciecki Maratonka Grajewo, 3. Karol Szymanowski z Grajewa.

W biegach dzieci wśród przedszkolaków najlepsza była Amelia Sawicka z Rudy oraz Tomasz Kaczyński z Dąbrówka Szuszakowo, wśród uczniów klas I-II Julia Kaczyńska z SP Dąbrowa Białostocka i Stanisław Skiepko z SP Danówek, wśród uczniów klasy III-IV Alicja Lemieszko z SP 1 Grajewo i Dawid Olszewski z SP Wierzbowo, wśród uczniów klasy V-VI Maja Sczech z SP Wąsosz i Karol Olszewski z SP Wierzbowo, wśród uczniów klasy VII-VIII Lena Pachucka z SP Białaszewo i Daniel Maciorowski z SP Danówek.

Wydarzeniu towarzyszyły warsztaty edukacyjne dot. segregacji odpadów, stoiska promocyjne, malowanie twarzy, poczęstunek w postaci produktów mleczarskich Mlekpolu, słodyczy i smacznej grochówki, pokazy wędkarskie – młodzież w wieku 14-16 miała możliwość bezpłatnego przystąpienia do egzaminu na kartę wędkarską, do czego zachęcało Koło Wędkarskie 83 PZW Grajewo. Prawdziwym hitem imprezy okazała się piosenka o biegu rolnika w wykonani Jarosława Niecieckiego, który jest autorem jej słów.

Impreza została dofinansowana ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Organizatorami i współorganizatorami wydarzenia byli: Krajowe Zrzeszenie LZS, Wójt Gminy Grajewo, KS Maratonka Grajewo, Województwo Podlaskie, Sołectwo Toczyłowo, Podlaskie Zrzeszenie LZS w Białymstoku, Straż Gminna Gminy Grajewo, OSP Gminy Grajewo. Organizatorów wsparli liczni lokalni sponsorzy.

Następny XVII Bieg Rolnika odbędzie się w przyszłym roku we wsi Kurejwa. Do zobaczenia!

Fot. Maratonka Grajewo Facebook

W dniach od 11 do 19 września w Zagrzebiu (Chorwacja) odbyły się Mistrzostwa Świata w zapasach seniorów – mężczyzn styl klasyczny i wolny oraz kobiet. Polska reprezentacja liczyła 15 zapaśników i zapaśniczek, w tym 13 z klubów Zrzeszenia. Jedyny medal dla naszego kraju, brązowy w stylu wolnym zdobył w kat. 125 kg Robert Baran z LKS Ceramik Krotoszyn. W pojedynku półfinałowym Robert Baran spotkał się z brązowym medalistą Igrzysk Olimpijskich z Paryża (2024) i mistrzem Europy 2025 reprezentantem Azerbejdżanu, przegrał po bardzo zaciętej walce 0:2, w „małym finale”, czyli walce  o brązowy medal pokonał 5:0 reprezentanta Węgier. Robert Baran ma na swoim koncie m.in. 5 miejsce na IO w Paryżu oraz 2 srebrne (2016 i 2020) i 2 brązowe (2028 i 2022) medale na Mistrzostwach Europy.

Oprócz niego w stylu wolnym startowało jeszcze 4 naszych zawodników, najlepiej z nich wypadł w kat. 97 kg Zbigniew Baranowski AKS Białogard, który przegrał walkę o brązowy medal i zajął w mistrzostwach 5 miejsce. Pozostali zawodnicy przegrali swoje pierwsze lub drugie walki.

W stylu klasycznym startowało 6 zawodników – 5 z naszych klubów. Byli to: 60 kg Oliwier Skrzypczak Stowarzyszenia Akademia Zapasów Nowy Tomyśl, 67 kg Arslanbek Salimov KS Wschód Białystok, 77 kg Mateusz Bernatek AKS Piotrków Trybunalski, 87 kg Arkadiusz Kułynycz RCSZ Olimpijczyk Radom i 97 kg Gerard Kurniczak KS Sobieski Poznań. Najwyżej dotarł Mateusz Bernatek, który przegrał w repasażach.

Wśród kobiet startowały 4 zawodniczki, w tym 3 z naszych klubów – 57 kg Magdalena Głodek-Liszewska KS Bloczek Team Pelplin, 62 kg  Alicja Nowosad MKS Cement-Gryf Chełm, 65 kg Natalia Kubaty ZKS Slavia Ruda Śląska – wszystkie przegrały swoje drugie walki.

Fot: UWW Facebook

III Biebrzański Roller Cup, odbył się 14 września w  Mikicinie, gm. Jaświły pod honorowym patronatem Marka Jarosza Wójta Gminy Jaświły. Wydarzenia to z roku na rok zyskuje coraz większą popularność wśród miłośników jazdy na rolkach. Rywalizacja odbywała się w kilku kategoriach wiekowych. Najmłodsi zawodnicy, do 10. roku życia, mieli do pokonania trasę o długości 500 metrów. Starsze dzieci w wieku 11–14 lat zmierzyły się z dystansem 1000 metrów, a młodzież z grupy 15–17 lat – z trasą dwukilometrową. Dla dorosłych przygotowano dwa wyścigi: fitness na dystansie 9750 metrów oraz główny, najbardziej wymagający bieg na 19 500 metrów, przeznaczony dla pełnoletnich zaawansowanych uczestników. Najmłodszym zawodnikiem zawodów była Kaja Mitros z Polkowa, najstarszym Henryk Koszczuk. W kategorii 15-17 lat pierwsze miejsce zajął Michał Szewko, w kat. 19-29 lat Itan Ciborowski z KS Seba-Sport Pisz, w kat. 40-49 lat Mariusz Burzyński Rollgang Wasilików, w kat. 50-59 lat Sebastian Ciborowski z KS Seba-Sport Pisz, w kat. 60-69 lat Jarosław Paczuski Legia Warszawa Masters, w kat. 70+ Henryk Koszczuk z Jungheirich Jatwieź Duża.

Przypomnijmy, że pomysłodawcą i głównym inicjatorem tej imprezy jest Henryk Koszczuk, pochodzący z Jatwiezi Dużej na Podlasiu. Choć od wielu lat mieszka w Warszawie, gdzie organizuje liczne wydarzenia sportowe i społeczne związane z jazdą na rolkach, wciąż czuje więź z rodzinnymi stronami. To właśnie podczas jednej z wizyt, trzy lata temu, kiedy przejeżdżał na rolkach w kierunku Bobrówki, narodził się pomysł zorganizowania tutaj zawodów rolkarskich. Pan Henryk kiedyś był biegaczem, jednak – jak mówi – z czasem stawy zaczęły dawać o sobie znać i musiałem poszukać mniej obciążającej alternatywy. Wtedy pojawiły się rolki. Mimo 78 lat – nie ogranicza się jedynie do roli organizatora, wystartował w wyścigu głównym na dystansie 20 km, pokazując, że pasja do sportu nie zna metryki. Ten entuzjasta rolkarstwa wierzy w dalszy rozwój inicjatywy. – To wydarzenie ma szansę stać się imprezą ogólnopolską o wysokiej randze. Jestem przekonany, że za rok czy dwa będziemy w stanie dorównać, a nawet przebić popularnością podobne zawody organizowane w innych regionach Polski – mówi.

Na imprezie obecny był prezes Krajowego Zrzeszenia LZS Mieczysław Kazimierz Baszko, bo to KZ LZS jest jednym z głównych organizatorów imprezy, który na otwarciu powiedział: –  Trzy lata temu odbyła się pierwsza edycja, a dziś świętujemy już trzecią. Od tego czasu zawody na stałe wpisały się do kalendarza wydarzeń LZS jako impreza ogólnopolska. Co ważne, mogą w nich uczestniczyć zarówno zawodnicy posiadający licencję sportową, jak i amatorzy, którzy po prostu chcą sprawdzić swoje siły na trasie. Z kolei Bożena Kupińska, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Jaświłach z zadowoleniem powiedziała, że dzięki tej imprezie Mikicin staje się coraz bardziej rozpoznawalny w regionie i nie tylko, co daje organizatorom satysfakcję, ale też ogromną motywację do dalszego działania.

Zawodom towarzyszył także piknik, który przyciągnął całe rodziny. Koła Gospodyń Wiejskich zadbały o smakowitą oprawę wydarzenia: KGW „Bobrówka” serwowało tradycyjną grochówkę z kuchni polowej, a KGW „Zabielanki” – między innymi chrupiące krokieciki i aromatyczną babkę ziemniaczaną. Najmłodsi mogli korzystać z darmowego dmuchańca, gier i zabaw przygotowanych przez Gminny Ośrodek Kultury i Biblioteki Publicznej w Jaświłach. Swoje stoiska prezentowały również jednostki OSP oraz Biebrzański Park Narodowy. Najlepsi zawodnicy otrzymali puchary i nagrody, a patronem medialnym wydarzenia była Sokółka TV.

Organizatorami wydarzenia byli: Krajowe Zrzeszenie LZS w Warszawie, Podlaskie Zrzeszenie LZS w Białymstoku, Gmina Jaświły, Gminny Ośrodek Kultury w Jaświłach  oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Mikicinie.

Na podstawie relacji Sylwii Matuk, fot.  Jarosław Stasiulewicz i ultimasport.pl Facebook

W dniach 20-21 września w Lublinie odbyły się PZLA Mistrzostwa Polski U16 – Mały Memoriał Janusza Kusocińskiego, które zgromadziły przeszło 1200 sportowców urodzonych w latach 2010-2011. Zawodnicy z klubów Zrzeszenia LZS zdobyli w nich łącznie 46 medali – 10 złotych, 23 srebrne i 13 brązowych. Do zdobycia było 111 medali. Podczas tych dwudniowych zawodów padło 6 rekordów nieoficjalnych kraju (PZLA nie notuje w tej kategorii oficjalnych rekordów Polski, my jednak w relacji będzie używać wyrażenia rekord Polski) – 2 z nich ustanowili zawodnicy z naszych klubów. Jako pierwsza na listę rekordzistów wpisała się Roksana Gałka z Wawelu Kraków, która w biegu na 300 m przez płotki uzyskała czas 42.73 i o blisko 0.20 sekundy poprawiła poprzedni wynik. Kolejny najlepszy czas w historii uzyskał  Filip Granas z AZS Łódź w biegu na 600 metrów. Klubowy rekord ustanowili też nasi sprinterzy z KS Stal LA Ostrów Wielkopolski w biegu rozstawnym 4 x 100 metrów – 43.20. Historyczny wynik padł także w sztafecie mieszanej 4 x 100 metrów, rozgrywanej po raz pierwszy na mistrzostwach. Zawodnicy Stali Mielec w składzie Kornelia Moryto, Martyna Machała, Szymon Czerkies i Gabriel Cygan uzyskali czas 45.82. Przypomnijmy, że konkurencję tę zobaczymy w 2028 roku na igrzyskach w Los Angeles. Świetnie spisał się w finale wieloskoku nasz zawodnik Stanisław Głogowski z MUKS Park Zduńska Wola, który w drugiej próbie osiągną 13.95 i o ponad 30 centymetrów poprawił zeszłoroczny rekord kraju Mateusza Posmyka. Rekord kraju ustanowiły też sprinterki WKS Wawel Kraków, które ustanowiły klubowy rekord Polski w sztafecie 4 x 100 m – Justyna Kania, Roxana Wójciak, Roksana Gałka i Nicola Dutka-Wołoch, wreszcie biegnąca w tej sztafecie Roxana Wójciak ustanowiła rekord kraju w biegu 80 m ppł.

Pomimo tych rekordów, a także pobiciu wielu rekordów życiowych poziom całych mistrzostw nie był zbyt wysoki, szczególnie w konkurencjach technicznych, gdzie na tle pozostałych rywali wyróżniał się jeden lub dwóch zawodników, a i tak ich rezultaty dalekie były od rekordów Polski, szczególnie widać to było w skoku wzwyż, w pchnięciu kulą, rzucie dyskiem czy młotem.

Medalistki z klubów Zrzeszenia

W biegu na 100 m srebrny medal zdobyła Amelia Kacprzak z LMKS Żak Pyrzyce (trener Wojciech Piwowarczyk), mistrzynią została Helena Goliszewska z UKL Ósemka Police ubiegłoroczna wicemistrzyni. W biegu na 300 m srebrny medal zdobyła mistrzyni Zrzeszenia Anna Kłyś z TS Wieliczanka Wieliczka (trener Karolina Giza). W biegu na 600 m brązowy medal zdobyła Olga Szczepańska z KS Zamek Kurzętnik (trener Dorota Pawłowska), mistrzyni Zrzeszenie w biegu na 1000 m. Mistrzynią na 600 m została Martyna Machała z LKS Stal Mielec z nowym PB, ubiegłoroczna wicemistrzyni. W biegu na 1000 m zawodniczki z klubów Zrzeszenia wywalczyły dwa medale – srebrny zdobyła Katarzyna Chyłek z KS SMS Szklarska Poręba (trenerzy Anna i Piotr Rostkowscy), brązowy Zofia Wasążnik z LKS EkoSport Siedlce (trener Lidia Chojecka-Leandro) z nowym PB. Mistrzynią została, ubiegłoroczna wicemistrzyni Nadia Staniszewska z Ducla Academy Warszawa. Startowało 40 zawodniczek, czasy medalistek bardzo przeciętne. W biegu na 2000 m wicemistrzynią została bijąc rekord życiowy wicemistrzyni Zrzeszenia Magdalena Urszula Olchowska z MKS Unia Hrubieszów (trener Mirosław Kamień), brązowy medal zdobyła mistrzyni Zrzeszenia Pola Kamińska z KKL Rodło Kwidzyn (trener Wojciech Margulewicz), również nowym PB – mistrzynią została Lena Maciejewska z KKS Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski, liderka TOP „10”, do której należy rekord Polski U16. W biegu na 300 ppł, w którym rywalizowało 40 zawodniczek, połowa z nich pobiła rekordy życiowe. Mistrzynią Polski została Roksana Gałka z  WKS Wawel Kraków, która ustanowiła nowy rekord Polski – 42.73, wicemistrzynią mistrzyni Zrzeszenia Anna Kłyś z TS Wieliczanka Wieliczka bijąc rekord życiowy – 43.02 – to jej drugi medal w tych mistrzostwach. W biegu na 1000 m z przeszkodami wicemistrzynią została Oliwia Orzechowska z LKS MOSiR Sieradz (trener Marcin Gabrysiak) bijąc rekord życiowy, brązowy medal wywalczyła Natalia Pomonicka z MKS Osa Zgorzelec (trener Damian Kordasiewicz) – mistrzynią została ubiegłoroczna brązowa medalistka Małgorzata Tarędź z KS Sprint Bielsko-Biała z nowym PB. W chodzie na 3000 m startowały 22 zawodniczki – mistrzynią została mistrzyni Zrzeszenia Zuzanna Cierpiszewska z UKS Orkan Środa Wlkp. (trener Marek Zaworski), wicemistrzynią Lena Niedźwiedź z UKS Jantar Ustka (trener Henryk Michalski).

W skoku w dal wicemistrzynią została Magdalena Świerczyńska z LLKS Pomorze Stargard (trener Sławomir Świerczyński) bijąc rekord życiowy – 5.91, mistrzynią została Natalia Kubiak z CWZS Zawisza Bydgoszcz – 5.94 (PB) – obu zawodniczkom niewiele zabrakło do pobicia rekordu Polski 5.95, który pochodzi (to niewiarygodne!) z 1966 roku i należy do nieżyjącej już Lucyny Koczwary z Iskry Pszczyna. W wieloskoku Magdalena Świerczyńska z LLKS Pomorze Stargard zdobyła swój drugi złoty medal bijąc rekord życiowy 11.92 – do rekordu Polski Olgi Szlachty zabrakło naprawdę niewiele tylko 5 centymetrów, brązowy medal wywalczyła mistrzyni Zrzeszenia Michalina Mówińska z NKS Nowe Miasto Lubawskie (trener Leon Prusakowski) również nowym PB. W skoku wzwyż startowało 16 zawodniczek, tylko dwie przekroczyły 170 cm – wicemistrzynią została zdobywając drugi medal w tych mistrzostwach mistrzyni Zrzeszenia Michalina Mówińska z NKS Nowe Miasto Lubawskie uzyskując 172 cm (PB), taki sam wynik miała mistrzyni Karina Niżyńska z MKS MOS Wrocław, ubiegłoroczna brązowa medalistka.

W pchnięciu kulą startowało 20 zawodniczek, ale wyniki były bardzo przeciętne, by nie powiedzieć słabe – wicemistrzynią została Maja Sroka z LKS Górnik Wałbrzych (trener Franciszek Karpiński). Zwyciężyła w tej konkurencji z nowym PB Lena Turska KMKL Sztorm Kołobrzeg. Jednak jak porównać ich zaledwie ponad 12 metrowe rzuty z rekordem Polski Kingi Jackowskiej z MKL Jurand Szczytno – 16.90, a także jej najlepszy rzut 15.70 w ubiegłorocznych MP U16 to nie są to dobre wróżby dla tej konkurencji. Podobnie jest w rzucie młotem, tu też wyniki były słabe – do zdobycia mistrzostwa Polski wystarczyło 52.76 – tyle rzuciła Maria Szczepańska z MKS Bolesłavia Bolesławiec (trener Tomasz Markowski). Przypomnijmy, że rekord Polski – 65.10 – należy wciąż do niezapomnianej Kamili Skolimowskiej (1997 rok). W rzucie oszczepem tylko 3 zawodniczki na 20 startujących przekroczyło granicę 40 metrów i choć było trochę lepiej niż w zeszłym roku, kiedy do mistrzyni kraju rzuciła niecałe 40 metrów, była nią Ewa Uchwat z SKS Kusy Kraków – w tym roku też została mistrzynią rzucając 44.69 m, srebrny medal zdobyła Antonina Damszel z MUKL Brodnica (trener Zenon Rosiński), brązowy Oliwia Zwolak z AML Słupsk (trener Mirosław Witek) z nowym PB. W rzucie dyskiem startowało 19 zawodniczek, wyniki przeciętne, tylko medalistki rzuciły ponad 40 metrów, choć pobiły rekordy życiowe – brązowy medal w tej konkurencji wywalczyła z nowym PB Natalia Ligman z LKS Lubawa (trener Leszek Kołodziejski).

W sztafecie 4 x 100 m brązowy medal zdobyły zawodniczki KS Stal LA Ostrów Wlkp. – Natalia Glińska, Małgorzata Kurczaba, Maja Nyklewicz i Gabriela Biernacka. Mistrzyniami zostały sprinterki WKS Wawel Kraków, bijąc klubowy rekord kraju.

Medaliści z klubów Zrzeszenia

W biegu na 100 m zawodnicy z naszych klubów zdobyli dwa medale – wicemistrzem został Borys Rachuta z KS Stal LA Ostrów Wlkp. (trener Katarzyna Walczak), brązowy medal zdobył Adam Mączkowiak UKS Sprint Przeźmierowo (trener Michał Bebejewski). Mistrzem został Jakub Prządka MKS Iskra Pszczyna. Startowało 40 zawodników. W biegu na 300 m mistrzem został mistrz Zrzeszenia na 100 i 300 m Piotr Przewoźniak z UKS Achilles Leszno (trener Hanna Górska) bijąc rekord życiowy, brązowy medal wywalczył także z nowym PB Antoni Pilny z MKS Osa Zgorzelec (trener Damian Kordasiewicz). W biegu na 600 m brązowy medal wywalczył bijąc rekord życiowy Leon Mikołajczak UKS Sprint Przeźmierowo (trener Michał Bebejewski). Mistrzem został ustanawiając rekord Polski Filip Granas z AZS Łódź. W biegu na 1000 m wicemistrzem został mistrz Zrzeszenia Tomasz Aleksandrowicz z MKS Unia Hrubieszów (trener Mirosław Kamień) bijąc rekord życiowy. W biegu na 110 ppł wicemistrzem został mistrz Zrzeszenia Marcel Janiak z STS Pomerania Szczecinek (trener Jakub Juniewicz). W biegu na 1000 m z przeszkodami mistrzem został wicemistrz Zrzeszenia Piotr Gola z LKS Orkan Ostrzeszów (trener Marek Nalepa), wicemistrzem mistrz Zrzeszenia Tomasz Grzywacz MULKS Juvenia Głuchołazy (trener Patryk Wróbel) – obaj ustanowili nowe rekordy życiowe. W chodzie na 5000 m wicemistrzem został wicemistrz Zrzeszenia Wojciech Gross z MLKS Nadwiślanin Chełmno (trener Grzegorz Latański).

W skoku wzwyż zawodnicy z klubów Zrzeszenia zdobyli dwa medale – wicemistrzem został mistrz Zrzeszenia Wiktor Kukieła z LLKS Ziemi Kociewskiej Skórcz (trener Ryszard Różycki), brązowy medal zdobył wicemistrz Zrzeszenia Konstanty Zięcina z WLKS Nowe Iganie (trener Kazimierz Zięcina) – obaj pobili rekordy życiowe. Mistrzem został Kamil Wiszniewski z UKS LA Wałcz. Jednak żaden z medalistów nawet nie zbliżył się do wysokości 2 metry – najlepszy skoczył tylko 190 cm. Skok o tyczce stał również na bardzo słabym poziomie – mistrz kraju Witold Wróblewski z SL Olimpia Poznań skoczył zaledwie 3.80 – wicemistrzem został skacząc o 5 cm mniej Teodor Szymański z naszego klubu ZLKL Zielona Góra (trener Mariusz Żurowski) bijąc rekord życiowy. W wieloskoku mistrzem został bijąc rekord Polski (13.95) mistrz Zrzeszenia Stanisław Głogowski z MUKS Park Zduńska Wola, srebrny medal zdobył Marcel Hubala z KS Agros Zamość bijąc rekord życiowy – 13.12. W pchnięciu kulą z dużą przewagą nad pozostałymi medalistami zwyciężył mistrz Zrzeszenia Oskar Pawlak z LUKS Orkan Września (trener Przemysław Pawlak), bijąc rekord życiowy – 16.20, srebrny medal wywalczył Ignacy Włoszczyński z AML Słupsk (trener Ewa Grecka). Przypomnijmy, że rekord Polski należy od 2012 roku do Konrada Bukowieckiego i wynosi 19.52. Na nieco lepszym poziomie niż w ubiegłym roku stał konkurs w rzucie oszczepem, choć do rekordu kraju z 2022 roku Rocha Krukowskiego było daleko (76.71) – mistrzem został mistrz Zrzeszenia Igor Przeradzki z UKS Cyprianka (trener Mariusz Mańkowski) uzyskując 59.15 (PB), wicemistrzem Jakub Bucewka AML Słupsk (trener Mirosław Witek) – 58.24 (PB). W rzucie dyskiem na podium stanęło 3 zawodników z klubów Zrzeszenia – wygrał faworyt Ignacy Włoszczyński z AML Słupsk (trener Ewa Grecka), drugi był Szymon Łuczak z UKS 12 Kalisz (trener Marcin Małecki), trzeci wicemistrz Zrzeszenia Cyprian Polus z UKS Orkan Września z nowym PB (trener Przemysław Pawlak). Jednak wyniki dalekie od rekordu Polski, który wynosi 69.09 i należy do Wojciecha Maroka od 2016 roku (UKS Orkan Środa Wlkp.).

W sztafecie 4×100 m mistrzami zostali zawodnicy KS Stal LA Ostrów Wlkp. – Jakub Nowak, Dawid Nowak, Adam Kałużny i Borys Rachuta, którzy ustanowili klubowy  rekord Polski. Po raz pierwszy na mistrzostwach rozegrano sztafetę 4×100 Mix – w tym historycznym biegu wicemistrzami kraju zostali sprinterzy i sprinterki UKS Sprint Przeźmierowo w składzie Helena Czerwińska, Antonina Kulesza, Leon Mikołajczak i Adam Mączkowiak. Tytuł mistrzowski powędrował do LKS Stal Mielec (Kornelia Moryto, Martyna Machała, Szymon Czerkies i Gabriel Cygan).

Fot. PZLA

Prawie 700 osób z 16 województw zjechało się do powiatu puckiego, gdzie po raz pierwszy na Pomorzu, odbyły się w dniach 12-14 września IV Ogólnopolskie Igrzyska LZS Aktywna Wieś pod patronatem Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Marszałka Województwa Pomorskiego Mieczysława Struka i Wojewody Pomorskiej Beaty Rutkiewicz.

Uroczyste otwarcie imprezy odbyło się w 12 września wieczorem na Alei Gwiazd we Władysławowie. Przed godziną 19.00 co prawda zebrały się ciemne chmury i przeszła ulewa nad Władysławowem, jednak tuż przed planowanym otwarciem, niemalże jak za dotknięciem różdżki, pojawiła się tęcza i przestało padać. Był to znak, że impreza będzie udana! Rozpoczęło się tradycyjnym wkroczeniem pocztów sztandarowych Krajowego Zrzeszenia LZS i 16 wojewódzkich zrzeszeń przy akompaniamencie Miejskiej Orkiestry Dętej z Władysławowa. Sztandar KZ LZS podczas tej imprezy nieśli Marta i Jacek Borzyccy oraz Paweł Romanowicz (w Biurze KZ LZS odpowiedzialny za realizację projektu „LZS Aktywna Wieś”), barwny korowód zamykał poczet sztandarowy Rady Gminnej KGW z Gminy Puck oraz Koła Seniora Złote Rybki z Łebcza z dużą flagą kaszubską. Przybyli odśpiewali hymn państwowy oraz hymn kaszubski. Następnie sportowcy LKS Ziemi Puckiej zapalili znicz olimpijski, byli to Waldemar Płomień, zawodnik, trener działacz, związany z LZS ponad 70 lat (!), znakomity kulomiot Rafał Kownatke, wciąż czynny zawodnik mimo ukończonych 40 lat, nauczyciel wf, trener oraz jego podopieczny – 21-letni Mateusz Helman, m.in. brązowy medalista MP U23 w 2024 roku.

Meldunek o gotowości otwarcia igrzysk na ręce Mieczysława Kazimierza Baszko, Prezesa Krajowego Zrzeszenia LZS złożył Piotr Klecha,Prezes Pomorskiego Z LZS. Następnie powitano gromkimi oklaskami gości przybyłych na otwarcie, a byli wśród nich m.in.: Beata Rutkiewicz, Wojewoda Pomorska, Agnieszka Baranowska, Wicemarszałek Województwa Pomorskiego, Jarosław Białk, Starosta Pucki, Wojciech Kużel, Burmistrz Władysławowa, Marcin Nikrant, Wójt Gminy Luzino, Jarosław Ścigała, Radny Sejmiku Województwa Pomorskiego i znakomity trener, Mieczysław Kazimierz Baszko, Prezes Krajowego Zrzeszenia LZS wraz z członkami Zarządu i Rady Głównej oraz przedstawiciele ARiMR, KOWR, ODR. W trakcie uroczystości odczytano również listy, które przysłali do uczestników: Jakub Rutnicki, Minister Sportu i Turystyki, Władysław Kosiniak-Kamysz, Wicepremier, Minister Obrony Narodowej  oraz Stefan Krajewski, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ciepłe słowa do uczestników skierowało także kilkoro zaproszonych gości. Następnie uhonorowano okolicznościowymi paterami wychowanków, zawodników oraz trenerów klubu LKS Ziemi Puckiej, który w tym roku obchodzi Złote Gody. Dla wszystkich jubilatów oraz uczestników igrzysk licznie zebrani zawodnicy, mieszkańcy Władysławowa i goście odśpiewali gromkie „Sto lat”. Uroczystość prowadził Jan Trofimowicz, Wiceprezes Pomorskiego Zrzeszenia LZS.

Następnego dnia rano uczestnicy igrzysk przenieśli się na boisko w Starzynie, gdzie odbyła się rywalizacji w konkurencjach rekreacyjnych. Było dużo emocji, uśmiechu i świetnej zabawy. Wszyscy zawodnicy „jak lwy” walczyli o miejsca na podium dla swojej drużyny.

W dojenie krowy na czas najlepsze okazało się województwo pomorskie w składzie: Elżbieta Dettlaff, Irena Włodarczyk i Roman Górski, którzy wspólnie udoili 2905 ml „mleka”, drugie miejsce zajęła drużyna z woj. mazowieckiego (2708 ml)  – Dominika Kuligowska, Ewa Nadrowska i Adam Krzemiński, na trzecim miejscu podium stanęli zawodnicy z woj. lubelskiego (2602 ml) – Justyna Karaś, Justyna Jakubaszek i Sylwester Rodak.

W slalomie z taczką pełną ziemniaków pierwsze miejsce zajęli zawodnicy z woj. warmińsko-mazurskiego – Lucyna Sadowska, Jolanta Brzózka, Mariusz Ignatiuk i Adrian Sadowski, drugie miejsce zajęła drużyna z woj. mazowieckiego –  Danuta Chylicka, Wioletta Kukowska, Adam Krzemiński i Mariusz Kuligowski, trzecie przypadło drużynie z woj. świętokrzyskiego – Justyna Mirowska, Elżbieta Szymczyk, Henryk Szczykutowicz i Grzegorz Mirowski.

W rzucie podkową do celu najlepsza okazała się drużyna z woj. kujawsko-pomorskiego – Grażyna Kardas, Marcin Zakowicz, Grzegorz Hirsch, drugie miejsce zajęła ekipa z woj. pomorskiego – Alicja Szopa, Julian Żaczek, Andrzej Mielewczyk, trzecie woj. świętokrzyskie – Joanna Ubożak, Andrzej Ubożak i Zdzisław Macander.

W toczeniu koła (obręcz koła rowerowego) pierwsze miejsce zajęła drużyna z woj. podkarpackiego – Joanna Skwirut, Małgorzata Sędłak, Rafał Fudali i Bernard Jarosz, drugie woj. wielkopolskie – Beata Janicka, Justyna Mania, Daniel Sobel i Marek Budzisławski, trzecie woj. pomorskie – Magdalena Lilla, Julian Żaczek, Katarzyna Brzozowska i Tomasz Proena.

„Idzie Grześ przez wieś” czyli przenoszenie coraz cięższych worków z piaskiem na odległość 25 metrów – w tej konkurencji pierwsze miejsce wywalczyło woj. kujawsko-pomorskie – Lubomir Kurlenko, Jan Kędzirski i Sławomir Kurlenko, drugie woj. podkarpacie – Dawid Wróbel, Rafał Kosiorowski i Tomasz Krzak, trzecie woj. pomorskie – Rafał Kownatke, Nikodem Boczyński i Karol Lipski.

W rzucie gumowcem najlepsza okazała się para z woj. śląskiego – Małgorzata Zając i Janusz Sośniak, drugie miejsce zajęli Aleksandra Pochecka i Grzegogorz Hirsch z woj. kujawsko-pomorskiego, trzecie Danuta Chylicka i Krzysztof Okonkowski z woj. mazowieckiego.

W rzucie woreczkiem do celu zwyciężyło woj. lubuskie – Maria Głuszek, Ewa Kin, Rafał Głuszek i Andrzej Kin, drugie miejsce zajęło woj. warmińsko-mazurskie – Maja Wiśniewska, Klaudia Kozak, Witold Bojar i Dominik Serafin, trzecie woj. dolnośląskie – Beata Ruczakowska, Agata Kocój, Piotr Lesiński i Tomasz Sikora.

W trójboju dla gospodyń wiejskich (rzut ringo na palik, rzut piłką kauczukową do wiadra, rzut woreczkiem do kółka hula hop) zwyciężyło woj. lubelskie – Ewa Włodarczyk, Małgorzata Szkutnik i Joanna Świtaj, drugie woj. łódzkie – Paulina Smolina, Renata Sukiennik i Ewa Jarmakowska, trzecie woj. pomorskie – Zofia Lewnau, Stefania Muller, Barbara Zieman.

Konkurs dla reprezentacji OSP  „Jak Wojtek został strażakiem” wygrało woj. lubelskie – Piotr Świtaj, Dominik Komosa, Maciej Komosa i Kacper Kalbarczyk, drugie miejsce zajęło woj. mazowieckie – Piotr Mielczarski, Paweł Mielczarski, Mirosław Narowski i Tomasz Kaźmierski, trzecie woj. śląskie – Mirosław Osadnik, Łukasz Wyrobek, Michał Pioskowik i Mateusz Głąb.

W turnieju tenisa stołowego startowali zawodnicy i zawodniczki w dwóch kategoriach wiekowych 40-59 lat i 60+. W turnieju mężczyzn w kat. 40-59 lat pierwsze miejsce zajął reprezentant woj. mazowieckiego Mariusz Kopyciński, drugi był Dariusz Białk z woj. pomorskiego, trzeci Mariusz Baranowski z woj. lubelskiego; w kat. 60+ pierwsze miejsce wywalczył Ryszard Śliwiński z woj. pomorskiego, drugi był Andrzej Rybowicz z woj. kujawsko-pomorskiego, trzeci Kazimierz Więckowski z woj. śląskiego. Wśród kobiet w kat. 40-59 lat zwyciężyła Beata Baranowska z woj. podlaskiego, druga była Alicja Szopa z woj. pomorskiego, trzecia Aneta Świtała z woj. śląskiego; w kat. 60+ najlepsza okazała się Bogumiła Buśko z woj. wielkopolskiego, drugie miejsce zajęła Barbara Wójcicka z woj. świętokrzyskiego, trzecie Oliwia Kuligowska z woj. mazowieckiego.

Klasyfikację wojewódzką po rozegraniu 10 konkurencji wygrało woj. pomorskie, przed lubelskim, mazowieckim, podkarpackim, kujawsko-pomorskim i świętokrzyskim.

Ważnym elementem tej sportowej rywalizacji był pokaz sportu ludowego zwanego czoromaj (także świnką), który zaprezentowało Warmińsko-Mazurskie Zrzeszenie LZS. Już od jakiegoś czasu mówi się, że na naszych, elzetesowskich imprezach tego rodzaju sportów, wywodzącego się z polskiej tradycji jest bardzo mało, a właściwie go nie ma. Gorącym zwolennikiem popularyzacji sportów narodowych jest profesor Wojciech Lipoński, który ostro mówi: Jesteśmy narodem papug, który tylko naśladuje sporty innych narodów. Brakuje nam poczucia narodowego w sporcie, a gdy tworzyły się w XIX w. podstawy nowoczesnego sportu, poszliśmy na gotowe, bo łatwiej było skorzystać ze szwedzkiej gimnastyki, amerykańskiej koszykówki czy angielskiego futbolu. Czy warto wracać do starych, tradycyjnych gier i zabaw? Może powinniśmy się nad tym zastanowić? Tym bardziej, że w czoromaja na boisku w Starzynie grało wiele osób.

Po sportowych emocjach w Starzynie wszyscy przenieśli się do Łebcza, gdzie odbyła się Kulinarna Bitwa Regionów Kół Gospodyń Wiejskich, w której uczestniczyło 18 kół z 12 województw. Swoich przedstawicielek nie miały woj. zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie, śląskie i świętokrzyskie. Stoiska uginały się od wspaniałych smakołyków regionalnych kuchni, degustacji potraw towarzyszyły występy zespołów ludowych. Od stoiska do stoiska przechodziła komisja, która miała za zadanie wybrać najlepsze potrawy, przewodniczył jej Piotr Wesołowski – nauczyciel technikum żywienia, dietetyk, a w skład wchodzili: Teresa Widerska – emerytowany nauczyciel żywienia, dr Ewa Gilewska – etnograf, Oddział Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku, Regina Kwidzińska – przewodnicząca Gospodyń Wiejskich Województwa Pomorskiego oraz dr Konrad Burdyka – socjolog zajmujący się dziedzictwem kulturowym – Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Komisja najwyżej oceniła „Mazurski żurek z wędzonym łososiem” Koła Gospodyń Wiejskich z Gminy Ostróda, woj. warmińsko-mazurskie, drugie miejsce przyznano „Podkarpackiej polędwiczce w tradycyjnej kompozycji” zaprezentowanej przez KGW Czarna Sędziszowska, woj. podkarpackie, trzecie „Dziczyźnie z musem dyniowym” KGW Kokoszki z Przytupem – Kopiska, woj. podlaskie. Komisja przyznała także 3 wyróżnienia, otrzymały je: Klub Seniora Złote Rybki – Muzeum Sportu Wiejskiego z woj. pomorskiego za fileta śledziowego opiekanego w zalewie octowej, KGW Siemierz z woj. lubelskiego za „gęś pieczoną z jabłkiem, moczonym w śliwowicy, na jarzynce z buraczka” oraz KGW Rekowo Górne z woj. pomorskiego za jajecznicę z wędzonym łososiem. Takich delicji nie spotyka się na co dzień w naszych domach, więc wszystkie potrawy prezentowane przez 18 kół znikały ze stołów w błyskawicznym tempie. Podobnie jak… pół tony zupy rybnej przygotowanej przez gospodarzy imprezy w wielkim garze. Nad gotowaniem czuwał Krzysztof Górski z Teatru Kulinarnego. Dzielnie wspierali go wolontariusze – uczniowie z klas gastronomicznych Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Pucku. Wszystkie koła biorące udział w bitwie kulinarnej otrzymały pamiątkowe trofea – diabelskie skrzypce i dyplomy, a także równorzędne nagrody w postaci głośników z mikrofonami do prowadzenia i nagłaśniania imprez plenerowych.

W  czasie imprezy dostępne było Muzeum Sportu Wiejskiego, które ma już 3 lata. Spora część uczestników skorzystała z możliwości zwiedzenia go, wielu zostawiło pamiątkowe wpisy, wrzuciło grosz do puszki w ramach zbiórki publicznej, ale też przywiozło dary – bezcenne pamiątki z dawnych lat, a wśród nich m.in.: zabytkowe, oryginalne przedwojenne narty od Śląskiego Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS, zabytkowe sztandary LZS z Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego przekazali reprezentanci Województwa Lubuskiego, piękne zbiory proporczyków i fotografii sportowych przedstawiciele Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS w Lublinie, bezcenne puchary sprzed półwiecza LZS-owcy z Województwa Zachodniopomorskiego.

Wreszcie przyszedł czas na podsumowanie rywalizacji rekreacyjno-sportowej. Prezes Krajowego Zrzeszenia LZS Mieczysław Kazimierz Baszko wraz z wiceprezesami Jackiem Kucybałą i Krzysztofem Piaskiem oraz Piotrem Klechą z PZ LZS, a także z Andrzejem Rożkiem, sekretarzem powiatu, Marcinem Nikrantem, wójtem Gminy Puck, Jarosławem Ścigałą,  radnym Sejmiku wręczyli piękne medale, upominki i diabelskie skrzypce zdobywcom pierwszych trzech miejsc w każdej konkurencji rekreacyjnej. Radosne okrzyki i chóralne śpiewy oraz fanfary dodawały kolorytu przebiegowi ceremonii. Następnie wszyscy kierownicy ekip bądź prezesi wojewódzkich zrzeszeń LZS otrzymywali duże trofea w postaci diabelskich skrzypiec, specjalne medale i upominki. Po zakończeniu dekoracji, przyszedł czas na podziękowania na ręce organizatorów. Był czas na wspólną fotografię. A tuż po zakończeniu rozpoczęła się zabawa ludowa pod chmurką i turystyczna kolacja przygotowana przez organizatorów. Do tańca porwał przybyłych zespół muzyczny z Gminy Chmielno. Po zakończeniu zabawy integracyjnej uczestnicy powrócili do miejsc zakwaterowania. W niedzielny poranek po śniadaniu część uczestników udała się na plażę we Władysławowie, inni wyruszyli na zwiedzanie atrakcji turystycznych Mierzei Helskiej, Powiatu Puckiego oraz innych ciekawych miejsc na Kaszubach.

Warto kilka słów poświęcić wręczanym na igrzyskach nietypowym „pucharom”, czyli diabelskim skrzypcom, które są instrumentem muzycznym charakterystycznym dla Kaszub. Jak wyglądają? Na szczycie długiego kija osadzona jest maska gbura, diabła, o wiechowatych włosach wyłażących spod kapelusza, którego rondo przyozdabiają dzwoniące przy każdym ruchu blaszki. Poniżej połowy kija jest umieszczona deska mającą kształt skrzypiec. Ze szczytem instrumentu łączą ją jedna, dwie lub trzy struny z drutu, które pociągane brzęczą. Do deski przymocowane jest blaszane pudełko wypełnione twardymi przedmiotami, które grzechoczą przy potrząśnięciu. Co ciekawe przed 1939 rokiem diabelskie skrzypce nie wchodziły w skład zespołów instrumentalnych – funkcjonowały jako instrument obrzędowy, używany przez grupy przebierańców w dzień zmarłych między 0.00 a 1.00 w nocy.

Organizatorami igrzysk było Krajowe Zrzeszenie LZS i Pomorskie Zrzeszenie LZS. Impreza została dofinansowana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, Powiat Pucki, Miasto Władysławowo, gminę Puck, Samorząd Województwa Pomorskiego, Wojewodę Pomorską. Partner CSR wydarzenia była Energa z Grupy ORLEN.

Partnerami wydarzenia byli także: Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Kaszubskie Towarzystwo Sportowo – Kulturalne, PZS Kłanino, PCKZiU w Pucki, OSP Starzyno, OSP Łebcz, Muzeum Sportu Wiejskiego, ZS-P Łebcz, KOWR, ARMiR, Rada Gminna KGW, LZS Wicher Łebcz, LZS Kaszubia Starzyno, SP Starzyno, GZ LZS Gmina Puck, Północnokaszubska LGR, Fundacja Aleja Gwiazd Sportu, GZ LZS w Karsinie, Ośrodek Sportu i Rekreacji Gminy Pruszcz Gdański.

Wiele serca w przygotowanie wydarzenia włożyli prezesi Pomorskiego Zrzeszenia LZS – Piotr Klecha, Wiesław Oberzig i Jan Trofimowicz oraz dyr. biura Magdalena Krzemińska z licznym gronem współpracowników. Gratulujemy świetnie zorganizowanej imprezy!

Do zobaczenia za rok!

Młodzieżowe Mistrzostwa Polski U23 w zapasach kobiet rozegrano 13 września w Lublinie. Na starcie zawodów stawiły się 43 zawodniczki reprezentujące 27 klubów z całej Polski. Stoczone zostały sześćdziesiąt trzy pojedynki. Zawodniczki z klubów Zrzeszenia zdobyły 23 medale – 6 złotych, 6 srebrnych i 11 brązowych – tylko jeden brązowy medal trafił do klubu spoza Zrzeszenia! W klasyfikacji drużynowej najlepsze okazały się zapaśniczki LKS  Orzeł Namysłów przed MKS Cement-Gryf Chełm i ZTS  Sokół Lublin.

W kategorii 50 kg startowało 8 zawodniczek – mistrzynią została Natalia Walczak z MLUKS Karlino, wicemistrzynią Justyna Komza z ULKS 28 Włyń, brązowe medale wywalczyły Joanna Samsonowicz z WLKS Nowe Iganie i Wiktoria Jaroniek z AKS Piotrków Trybunalski. W kat. 53 kg startowało 8 zawodniczek – mistrzynią została Anastasiia Lebedieva z MKS Cement-Gryf Chełm, wicemistrzynią Oliwia Charchalis z MLUKS Agros Żary, brązowe medale wywalczyły Klaudia Michalak z ZTS Sokół Lublin i Małgorzata Ochedzan z LKS Lotnik Wrocław. W kat. 57 kg rywalizowało 8 zawodniczek – mistrzynią została Julia Nowicka z AKS Białogard, wicemistrzynią Kamila Kasprów z LKS Dąb Brzeźnica, brązowe medale zdobyły Patrycja Strzelczyk z KS Bloczek Team Pelplin i Marika Trela z GLUKS Invictus Sicienko. W kat. 62 kg startowało 7 zawodniczek – mistrzynią została Olha Padoshyk z MKS Cement-Gryf Chełm, wicemistrzynią Aleksandra Witośz LKS Orzeł Namysłów, brązowy medal wywalczyła Marta Choroszucha z UAKS Podlasie Białystok. W kat. 68 kg rywalizowało 6 zawodniczek – mistrzynią została Karolina Domaszukz KS Metalowiec Białystok, wicemistrzynią Viktoria Overby z LKS  Orzeł Namysłów, brązowe medale wywalczyły Zofia Polowczyk z LKS Lotnik Wrocław i Małgorzata Małek z ZTS Sokół Lublin. W kategorii 76 kg startowało 6 zawodniczek – złoty medal wywalczyła Patrycja Cuber z ZKS Slavia Ruda Śląska, srebrny Patrycja Słomska z LKS  Orzeł Namysłów, brązowe zawodniczki Industria LKS Znicz Chęciny – Anna Jakubowska i Zuzanna Gibalska.

Fot. LKS  Orzeł Namysłów Facebook

W dniach 6-7 września w Żywcu odbyły się Mistrzostwa Krajowego Zrzeszenia LZS w Łucznictwie. Starowało prawie 150 zawodników i zawodniczek z 18 klubów, reprezentujących 10 województw. O tytuły mistrzowskie rywalizowano w kategorii junior młodszy, junior i młodzieżowiec. Klasyfikację klubową wygrał zdecydowanie gospodarz LKS Łucznik Żywiec przed MLKS Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska i KS Stella Kielce, wojewódzką śląskie przed małopolskim i świętokrzyskim. Za miejsce 1-8 puchary, medale i dyplomy otrzymali zawodnicy kluby i województwa. Wręczał je Henryk Pater, współorganizator i wiceprezes Polskiego Związku Łuczniczego. Nagrodami finansowymi nagrodzono 4 łuczników – Lenę Pater, Marię Małolepszą, Julię Kupczak i Tymoteusza Łukasika.

Wśród juniorów młodszych mistrzem Zrzeszenia został Ostap Kolodka z LKS Łucznik Żywiec, wicemistrzem Mikołaj Sołtys z MLKS Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska, brązowy medal wywalczył Franciszek Ejsner z KS Społem Łódź. Rywalizowało 28 zawodników. Mistrzem Zrzeszenia w kategorii junior został Tymoteusz Łukasik z KS Społem Łódź, który jest halowy wicemistrzem juniorów i mistrzem Polski seniorów na otwartych torach, wicemistrzem Mikołaj Walczyk z KS Stella Kielce (brązowy medalista OOM), brązowy medal zdobył jego kolega klubowy Karol Rokita (wicemistrz Polski). Rywalizowało 29 zawodników. Wśród młodzieżowców mistrzem Zrzeszenia został Stefan Kostyk z LKS Łucznik Żywiec, wicemistrzem Radosław Gil z KS Stella Kielce, brązowy medal zdobył Konrad Łabuz MLKS Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska. Rywalizowało 11 zawodników.

Wśród juniorek młodszych mistrzynią Zrzeszenia została Lena Pater z ULKS Zryw Dobrcz, wicemistrzynią Wiktoria Skrzyniarz MLKS Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska, brązowy medal zdobyła Małgorzata Kleszcz z LKS Łucznik Żywiec. Startowały 42 zawodniczki. Wśród juniorek na pierwszym stopniu podium stanęła Julia Kupczak z LKS Łucznik Żywiec, na drugim jej koleżanka klubowa Otylia Strzałka (brązowa medalistka MP seniorów), na trzecim Alicja Wiatr z KS Społem Łódź. Startowało 20 zawodniczek Wśród młodzieżówek mistrzynią została Maria Małolepsza z LKS Mazowsze Teresin, wicemistrzynią, Martyna Stach z MLKS Czarna Strzała Bytom, brązowy medal zdobyła Klaudia Płaza z LKS Łucznik Żywiec. Startowało 16 zawodniczek.